BAD NEWS IS GOOD NEWS
Niczym kruk z serialu Gra o Tron obwieszczający nadejście smoków, CNN obwieścił zamknięcie no0wojorskiego hotelu Waldorf-Astoria i początek generalnego remontu. Nie byłoby w tym nic niepokojącego, gdyby nie fakt, że od sierpnia 2014 roku właścicielem obiektu są Chińczycy.
Hotel został kupiony przez chińskiego giganta ubezpieczeniowego Anbang Insurance Group za rekordowe 1,95 mld dolarów, a główną przyczyną sprzedaży była właśnie potrzeba modernizacji tego już dziś 86-letniego budynku. Zgodnie z umową, dotychczasowy właściciel – Hilton Worldwide Holdings nadal będzie zarządzał hotelem przez następne sto lat.
Waldorf-Astoria to jeden z najsłynniejszych i najbardziej luksusowych hoteli na świecie. Położony przy Park Avenue, w samym sercu Manhattanu, od kilkudziesięciu lat pełni rolę nieoficjalnego reprezentacyjnego pałacu Nowego Jorku i Stanów Zjednoczonych.
Budynek, ikona stylu art déco, jest dziełem biura architektonicznego Schultze & Weawer. Kiedy został oddany do użytku w 1931 roku, był najwyższym i największym hotelem na świecie. Ma 190 m wysokości, 47 pięter, 1232 pokoje i zatrudniał ok. 1,5 tysiąca osób. Co ciekawe, posiada własny, zlokalizowany bezpośrednio pod budynkiem peron kolejowy będący częścią słynnego Grand Central Terminal.
Od momentu otwarcia hotel stał się ulubionym miejscem zabaw nowojorskiej elity, symbolem luksusu, przepychu i dekadencji. Gościł koronowane głowy, najznakomitszych artystów a także wszystkich prezydentów USA począwszy od Herberta Hoovera, który inaugurował otwarcie hotelu w 1931 roku. Występowały tu takie sławy jak Ella Fitzgerald czy Duke Ellington. W 400 metrowym apartamencie nr 33A przez 25 lat mieszkał i pisał swe najlepsze piosenki Cole Porter. Po jego śmierci aż do 1988 apartament stał się domem dla Franka Sinatry i jego żony Barbary. To tutaj w największej w całym hotelu wannie kąpała się Elizabeth Taylor a po korytarzach do wczoraj snuł się zapach perfum Marilyn Monroe.
To w Waldorf-Astorii odbyło się przyjęcie zaręczynowe Księcia Monako Rainiera III i Grace Kelly a jeśli chciałeś zaimponować swojej damie wynajmowałeś po prostu apartament, w którym spędzili noc poślubną Jackie i John Kennedy.
Bywali tu wszyscy wielcy, sławni i bogaci, ale i zwykli nowojorczycy też chętnie wpadali, choćby tylko na kawę i ciastko, by przez chwilę pooddychać atmosferą tego miejsca. Do legendy przeszły urządzane w hotelowych salach wspaniałe bale.
W jego wnętrzach nakręcono ponad dwadzieścia filmów, wiele seriali i zrealizowano ogromną ilość sesji zdjęciowych. W pamięci kinomanów zapisała się scena z filmu Zapach kobiety, w której Al Pacino i Gabrielle Anwar tańczą tango w jednej z hotelowych restauracji. To właśnie Waldorf-Astoria pierwszy wprowadził całodobową usługę room service, pierwszy wymyślił specjalne menu dla dzieci i otworzył kawiarnie i restauracje dla gości spoza hotelu.
Wobec tak imponującej przeszłości, nie dziwi wielkie zainteresowanie jakie wzbudziła informacja o planowanej modernizacji obiektu. Remont na pewno od dawna był już potrzebny. Goście podobno zaczynali się skarżyć,a kiedy ogląda się zdjęcia pokojów, widać, że potrzebują one nie tylko renowacji, ale przede wszystkim nowego, dobrego projektu.
Z nieoficjalnych informacji wynika, że Chińczycy planują przekształcić część hotelowych pokoi w luksusowe prywatne apartamenty przeznaczone na sprzedaż. Jaki los czeka więc legendarne „artdekowskie” wnętrza? Na szczęście, w 1993 roku hotel wpisano na listę zabytków, więc działania nowych właścicieli nie pozostaną bez nadzoru. Póki co, deklarują, że chcą odzyskać klimat sprzed kilkudziesięciu lat, a zabytek po remon-cie nie straci swej historycznej wartości. Najważniejsze, by udało się zachować wysoką jakość projektu, wykończenia i wyposażenia.
Mam nadzieję, że większość klasycznych już dekoracji art déco ocaleje, że wspaniałe hotelowe lobby zachowa swój niepowtarzalny klimat, a stary zegar z brązu z wizerunkami amerykańskich prezydentów nadal będzie odmierzał gościom czas.
fotografie:
-GETTY IMAGES
-BETTMANN
-REUTERS
-AP IMAGES
-THE WALDORF ASTORIA
Tekst: Marta Kropidłowska